W pewnym polskim kawałku raperskim pada zdanie "Bo z kraju mataczy, to my Polacy!" - zgadza się. Dobra (bo w sumie taka prawda) drużyna Smudy przegrała bo? Może za pewnie się czuli, może za słabo byli przygotowani fizycznie, może, poczucie gdzie grają i o co tak naprawdę, sprowadziło ich w dół. Jaka polityka i naród, taki sport. Dobrzy to u nas są kibole, burdy dobrze im wychodzą. Przeglądam niektóre blogi a tam co? Jakieś brednie o "zabijaniu dzieci" w odniesieniu do aborcji (której u nas oficjalnie nie ma! Przypominam, NIE MA WYBORU!) - w tym niektórzy są bardzo dobrzy, w pitoleniu głupot. W narzekaniu na Ruska, Niemca i wszelkiego innego, "wroga ojczyzny"- w tym też wielu nie ma sobie równych. Co jeszcze wychodzi nam genialnie? A taka oto modlitwa
No Polacy- nic się nie stało! Wszystko w normie. Euro może kiedyś wygramy, może wtedy, gdy w końcu część z nas wyciągnie mądre wnioski i powiedzenie "mądry Polak po szkodzie" stanie się faktem. Zwycięstwo jest wielkie w zadowolonym narodzie- jest taka prawidłowość, czyli nasze zwycięstwo to odległa przyszłość.
Gdy wieczorne zgasną zorze,
zanim głowę do snu złożę,
modlitwę moją zanoszę,
Bogu Ojcu i Synowi.
Dopi.....lcie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
tylko mu dosrajcie, proszę!
Kto ja jestem?
Polak mały! Mały, zawistny i podły!
Jaki znak mój? Krwawe gały!
Oto wznoszę swoje modły do Boga, Maryi i Syna!
Zniszczcie tego skur....a!
Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada!
Żeby mu okradli garaż,
żeby go zdradzała stara,
żeby mu spalili sklep,
żeby dostał cegłą w łeb,
żeby mu się córka z czarnym
i w ogóle, żeby miał marnie!
Żeby miał AIDS-a i raka,
oto modlitwa Polaka!
Poza modlitwą Polaka, wielu rodaków nie ma sobie równych we włażeniu klerowi do... wiecie czego. Nikt nas nie pokona w antysemityzmie- może tylko Ruscy. Niebawem będziemy mieć pierwsze miejsce, wśród narodów, które najliczniej rozeszły się po całym Świecie. Jesteśmy the best w ilości kobiet, które lubią dawać za pieniądze i puszczać się z każdym, śniadym kochaniem. Jesteśmy najlepsi w UE pod względem ilości damskich bokserów na 100 gospodarstw domowych. Jesteśmy mistrzami w ilości rozkopanych dróg, spieprzonych autostrad, wyrzuconych w błoto pieniędzy publicznych i ilości "nowoczesnych" blokowisk na które mało kogo stać. Jesteśmy mistrzami w NIEposiadaniu żadnej znanej na świecie marki. Dzięki wielu "wybitnym" Polakom o pozłacanych ustach, zdobyliśmy złoty medal w bredzeniu na te tematy, o których nie mamy pojęcia i filozofowaniu prowadzącym donikąd. Ponad połowa z nas jest zwycięzcami konkursu, na wtrącanie się do życia innych ludzi i mędrkowania, co kto powinien robić, z kim i jak oraz gdzie i kiedy. Za wkład w dokazywaniu, zakazywaniu i nakazywaniu- a w razie problemu w następstwie- w rozpływaniu się jak kamfora- powinniśmy dostać antynobla. Mamy może 3 miejsce na świecie, w liczbie wyborców, którzy są co wybory- niezadowoleni z własnego wyboru. Na koniec, za zapóźnienie cywilizacyjne i roztrząsanie o moralności zdobyczy cywilizacyjnych, takich jak antykoncepcja, pod kątem wskazówek i zasad zawartych w religijnych doktrynach- mamy kryształowy młot, którym wielu z nas, powinno sobie grzmotnąć w czółko. Szkoda tylko tej drugiej części narodu, co chciałaby czegoś dobrego dla Polski, siebie i swoich sąsiadów (tych zza granicy i tych zza płotu).zanim głowę do snu złożę,
modlitwę moją zanoszę,
Bogu Ojcu i Synowi.
Dopi.....lcie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie wnoszę,
tylko mu dosrajcie, proszę!
Kto ja jestem?
Polak mały! Mały, zawistny i podły!
Jaki znak mój? Krwawe gały!
Oto wznoszę swoje modły do Boga, Maryi i Syna!
Zniszczcie tego skur....a!
Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada!
Żeby mu okradli garaż,
żeby go zdradzała stara,
żeby mu spalili sklep,
żeby dostał cegłą w łeb,
żeby mu się córka z czarnym
i w ogóle, żeby miał marnie!
Żeby miał AIDS-a i raka,
oto modlitwa Polaka!
No Polacy- nic się nie stało! Wszystko w normie. Euro może kiedyś wygramy, może wtedy, gdy w końcu część z nas wyciągnie mądre wnioski i powiedzenie "mądry Polak po szkodzie" stanie się faktem. Zwycięstwo jest wielkie w zadowolonym narodzie- jest taka prawidłowość, czyli nasze zwycięstwo to odległa przyszłość.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Komentuj w miarę przyzwoicie. Jeśli masz zamiar dodać do mojej osoby kilka epitetów- daruj sobie, komentarz zostanie usunięty, chyba że przegniesz pałę, to pokaże innym jakim jesteś burakiem i komentarz pozostanie. Jeśli mentalnie masz 13 lat i chcesz napisać coś w stylu "boże ale ty jesteś gupia" to dorośnij, wróć i może wtedy Twój komentarz pozostanie. Jeśli chcesz tutaj toczyć pianę z katolickiej miłości do bliźniego- usunę Twoje wypociny. Jesteś anonimem? PODPISZ SIĘ! Mała nowelizacja- jeśli wpadasz tu tylko po to, by atakować wypowiadających się na moim blogu, pardon ale... wypadasz.