Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wpis religijny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wpis religijny. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 11 czerwca 2012

Przegniłe języki.

Najlepsze teksty polskich sukienkowych, czyli te ociekające hipokryzją, fałszem, nienawiścią i butą

Wielgus
"Zadaniem Kościoła jest kochać człowieka dla niego samego, a nie dla jakichś pragmatycznych celów, jak to robią różne partie polityczne i różne ideologie, traktujące niejednokrotnie człowieka jako narzędzie w walce o władzę, stanowiska i pieniądze. "

"Przykazania Boże nie są zbiorem samowolnie przez Boga narzuconych człowiekowi zakazów i nakazów. Przykazania te są ostoją człowieka i ratunkiem dla ludzkiej cywilizacji. Można je porównać do przepisów ruchu drogowego, bez przestrzegania których poruszanie się po drodze kończy się szybko i tragicznie."

"W wielu krajach, dawniej katolickich, przekonania chrześcijan, a zwłaszcza katolików, przestają mieć, często w odróżnieniu od przekonań wyznawców innych religii, jakiekolwiek znaczenie w kształtowaniu się prawodawstwa i życia publicznego. "
- no nareszcie! W końcu! Oby tak dalej, oby religia została odsunięta od prawa i państwa.

"Chrystus znał dobrze ludzką naturę i wiedział, że sam człowiek, pozbawiony opieki duchowej, jest zbyt słaby, aby zrozumieć nauką Bożą zawartą w Piśmie Świętym. Dlatego ustanowił nauczycielski urząd Kościoła, który ma strzec depozytu wiary i właściwie go wykładać. "

"To chrześcijaństwo, o czym się w zasadzie nie wspomina, stworzyło warunki dla zaistnienia nowożytnej nauki i technologii. "
Szczególnie wtedy, gdy paliło na stosach odkrywców, kobiety myślące samodzielnie, które chciały zdobywać wiedzę, wszystkich których wiedza została uznana za czary. Oraz wtedy, kiedy starożytna wiedza była niszczona lub zamykana pod kluczem, by nikt poza klerem nie miał do niej dostępu.

"Hasła rewolucji francuskiej przejęły inne rewolucje, poczynając od bolszewickiej, a na rewolcie studenckiej, która miała miejsce w Europie Zachodniej i w Stanach Zjednoczonych pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku kończąc.[...] Podobnie jak rewolucjoniści osiemnastowieczni, oni wołali podobnie: Precz ze wszystkim co nas niszczy, a więc przez z państwem, policją, szkołą, uniwersytetem, religią, chrześcijańską moralnością i z wszystkimi autorytetami. "

"Kościół jest tolerowany jako instytucja socjalna zajmująca się biednymi, uzależnionymi od nałogów. Co innego zaś, gdy przypomina o śmierci, sprzeciwia się prawodawstwu, broniąc najbardziej bezbronnych, występując przeciwko rozwodom. "
"Jest Polska nowych pogan, dla których jedynym celem życia jest zysk, zbawieniem rynek, świątynią supermarket, a jedynym bogiem, którego adorują i dla którego gotowi są wszystko poświęcić – pieniądz – ale większa jest Polska tych ludzi, którzy codziennym życiem świadczą o swojej wierze w Boga, który jest Miłością i Prawdą. "
Czy mowa o Kościele?

"Chrystus przyszedł na świat w Betlejem, aby dać nam szansę na zbawienie [...]. Nie zastępujmy Go kultem pieniądza, władzy i ludzkiej pychy. "
Pierwszy do poprawki jest Kościół.

"Musimy mieć świadomość, że nasza ojczyzna, nasz naród, nasza kultura narodowa jest zakorzeniona w chrześcijaństwie, w łacińskiej cywilizacji europejskiej. Stamtąd jesteśmy, to jest nasza ojczyzna duchowa. "
Przykro mi, nikt z nas nie pochodzi z Watykanu czy z Rzymu.

"Jak wyjaśnić zawziętość z jaką masoni, feministki, tzw. zieloni i liberalni ateiści, atakują nienarodzone życie, domagając się aborcji [...] i eutanazji? [...] Jest rzeczą paradoksalną, że te same ruchy i ci sami ludzie [...] z olbrzymim zaangażowaniem bronią przed karą śmierci najgorszych bandytów i zbrodniarzy. Bez zmrużenia oka namawiając do uśmiercania milionów nienarodzonych dzieci, jednocześnie organizują wielotysięczne protesty, z zaangażowaniem olbrzymich środków, w obronie lisów, wilków, wróbli, sów, czy gawronów. "
Eutanazja to też zamach na nienarodzonych? A to ciekawe. Lis czy wilk to nie zarodek a gawron to nie jajo. Gatunek zagrożony to z pewnością nie człowiek.

"Jan Paweł II żył jak Chrystus i umarł jak Chrystus. Dlatego dziś czci go cały świat. "

Poważnie? To Chrystus był mizoginem i homofobem? Chrystus żył w pałacach, nosił drogie zegarki i buty, jadł ze srebrnych talerzy i woził się drogimi powozami??? A to ciekawe.

"Jesteśmy zobowiązani do budowania cywilizacji miłości. Takiej, w której człowiek jest celem, a nie środkiem. Takiej, która uznaje tylko taką gospodarkę rynkową, która pochyla się nad najbardziej potrzebującymi. "

Faktycznie, zestawienie tutaj człowieka z gospodarką pokazuje, czy jest on celem czy środkiem.

"Nie będziemy świętymi, jeśli lekceważyć będziemy codzienne obowiązki: macierzyńskie, ojcowskie, zakonne czy kapłańskie. "


"Jeśli ktoś nie zna prawdziwego Pana Boga, to gotów jest uwierzyć w byle co. " 

Np w Kościół albo mamonę, lub jedno i drugie, bo obie te rzeczy idą w parze.

"Życie każdego chrześcijanina ma być dostrzegalną i czytaną przez nasze otoczenie Ewangelią. Ewangelią miłości i życzliwości chrześcijańskiej. "

Hmmm, czyli te wszystkie akty nienawiści wobec kobiet, osób o odmiennej orientacji, odmiennej religii, odmiennym światopoglądzie, odrażające marsze, protesty, nienawiść w mediach - to jest miłość i życzliwość? Czemu mnie to nie dziwi.

"Należy wspierać wszelkie badania naukowe, które mają na celu zapewnienie człowiekowi [...] takiego standardu życia, który jeszcze bardziej odpowiada godności człowieka jako obrazu Bożego, ale nie należy zapominać o tym, że wszelkie ludzkie życie, także to beznadziejnie chore, sparaliżowane i zniekształcone fizycznie, jest wielkim dobrem [...] ponieważ odzwierciedla Chrystusa dźwigającego krzyż, i dlatego zasługuje na szczególną ochronę i opiekę, a nie na zbrodniczą eliminację. "
Kościół to jacyś sadyści. Ludzi którzy mają ciężko chorych w rodzinie zmusza do rodzaju sado-maso, mają się znęcać przedłużając agonię bliskich, mają katować siebie patrząc na ich agonię. Nie ma się co dziwić, że mamy później pełno sfrustrowanych ludzi.

"Nie wyrzucajmy Chrystusa z naszego życia. Chrońmy go przez miłość, dobroć, prawość i sprawiedliwość. "

Kościół i katonarodowcy zrobili to już dawno temu.

"Chrześcijanin musi wyrażać nieposłuszeństwo wobec prawa, które jest niesłuszne, na przykład zezwala na aborcję czy eutanazję. Obecnie istnieją siły, które robią wszystko, by wyrzucić chrześcijaństwo z kultury euroatlantyckiej, a sama demokracja liberalna odchodzi od Dekalogu. "

Kiedy oszołomstwo odp...li się od cudzych praw? Jak widać wyżej- nigdy.

Pieronek
"Ale oni, Żydzi, mają dobrą prasę, ponieważ dysponują potężnymi środkami finansowymi, ogromną władzą i bezwarunkowym poparciem Stanów Zjednoczonych i to sprzyja swego rodzaju arogancji, którą uważam za nie do zniesienia. "
Dobry katol to antysemita.

"Słusznie odmówiono mu pogrzebu, bo zmarły publicznie nawoływał do zabójstw nienarodzonych. " (o Wacławie Decu) Jeśli nawoływanie do zabijania oznacza brak pogrzebu, połowa głów Kościoła powinna leżeć gdzieś lesie, pod krzaczkiem, pochowana jak bydło. Kiedy nauczą się odróżniać zabijanie od aborcji? Prawdopodobnie nigdy.

Na koniec

"Całe prawie zło bierze się stąd, że ktoś nie przestrzegał Dekalogu, że ktoś kogoś zabił, albo zranił, albo oczernił, albo obmówił, albo dał fałszywe świadectwo, (...) że ktoś zdradził żonę, porzucił rodzinę, bo mówił, że ma prawo do szczęścia. Nikt nie ma tymczasem prawa do szczęścia na czyimś nieszczęściu. "


"Nie ma nic gorszego dla chrześcijaństwa jak źli chrześcijanie."

Gdyby biblijne mity były prawdą i nadprzyrodzony byt karał by ludzi boską mocą, to większości biskupów zgniłyby języki, uschły ręce i odpadły pewne członki.






piątek, 30 grudnia 2011

Hej ho, hej ho, do kościółka by się szło...

Myśl skrajnie katolicka- nigdy nie była błyskotliwa, fanatyczni katolicy lubią pisać a następnie myśleć, szkoda bo powinno być odwrotnie. Ponoć niechodzący do kościoła to hipokryci, grzesznicy nie przyjmujący bożej łaski. Co z tymi, którzy nie wierzą, po co im boża łaska, jacy z nich hipokryci? Gdybym była gorliwą katoliczką, wierzącą w Boga tak jak dyktat watykański karze, wstyd by mi było chodzić do kościoła, jako grzesznicy, nawet bym się tam nie pokazała...ale przecież sami tacy, zaglądają do kościołów, słuchając kazań innego grzesznika, który naucza o miłości do bliźniego i wszystko przebaczającym Bogu, który jednak za każdy grzech potrafi wcześniej ukarać (to przebacza ale wpierw ukarze?). Jako grzesznik bez honoru, poczułabym się tam świetnie, tam wszystko zostało by wybielone a moja wina, utonęła by w tym morzu hipokryzji. Niedzielna atrakcja kościelna, to podziwianie ubioru sąsiadów i możliwość poplotkowania szeptem przed ołtarzem, gdzie wisi ukrzyżowany - ponoć za nasze grzechy- Żyd... a ksiądz dalej truje o tych Żydach rozkradających Polskę.