piątek, 27 kwietnia 2012

Siedem kroków katoprawicy.

Jeszcze kilka tygodni i nastanie 8 czerwca 2012. Ten dzień to będzie kolejna część horrorku pod tytułem „atak katoprawicowych zombie”. Oszołomstwo od Rydzyka oraz hordy na usługach PiS- związkowcy, przy możliwym wsparciu nacjonalistów i kiboli, zablokują Warszawę. Zrobią to, by pokazać światu jak mocno przerdzewiałe mają mózgi i z jakimi popaprańcami Polska zmaga się prawie co dzień. Gratuluję im „czwanego” pomysłu, jak nic zaszkodzą tylko sobie, bo wydaje mi się, że zdrowa część społeczeństwa, nie zainfekowana katonarodowym wirusem, powie basta. Dość mamy Tuska, ale męczą nas też manifestacje ideologiczne a wszelkie marsze, które w taki dzień można uznać za przejaw terroryzmu, to będzie gwoździk do trumny dla niektórych polityków i ich wielbicieli. Krzyżakom i neofaszystom należy dać trochę swobody, jeśli poczują, że urwali się z łańcucha, to sami z rozpędu przywalą głową w mur, zapędzą się, zapomną i zamiast poparcia zyskają niechęć. Tak z pełnym zamachem zaczynają wdrażać swoje pomysły, z hasłem na ustach „katole wszystkich krajów łączcie się” ruszają do natarcia.
Lato 2010, tłum fanatyków okupuje przestrzeń przed pałacem prezydenckim by bronić krzyża, którego nie pozwolą przenieść do... kościoła. Krzyż z symbolu religijnego zamienia się w symbol wojny domowej i agresywnej ekstremy, przepychanki, szarpaniny, potok obelg i dziesiątki dziwacznych teorii spiskowych- Polska się wstydzi a Świat się śmieje – pierwszy krok ku przepaści. Katol w szeregach PO wymyśla klauzulę sumienia, w czasie gdy kryzys puka do drzwi i ludzi nie stać na wpadki i niechciane dzieci- drugi krok ku przepaści. Katastrofa... a nie przeprasza, zamach Smoleński (tak przecież brzmi lepiej) to temat, którego ludzie się obawiają po otwarciu lodówki, bo nie wiedzą czy nie ma tam Kaczyńskiego i Macierewicza razem z watahą oszołomów, którzy na okrągło powtarzają, że to był zamach i zdrada ze strony rządu a Rosji należy się za to wojna- trzeci krok ku przepaści. Marsz niepodległości, który zamienia się w regularną bitwę na ulicach Warszawy, niszczone są samochody, chodniki, przystanki. Katofaszyści próbują zwalić całą winę na kolorową niepodległą, która raczej była zbyt tchórzliwa do podejmowania akcji oraz anarchistów, których było dużo mniej niż nacjonalistycznych bojówek i kiboli. Oglądamy w telewizji jak w święto niepodległości, banda baranów zwąca siebie „prawdziwymi patriotami' niszczy polskie miasto, w imię czego? W imię ideologii, która w święto wszystkich polaków, ten sam naród dzieli się na „prawdziwych polaków” i antypolaków, – czwarty krok ku przepaści. Manifestacje w obronie Tv Trwam i... „wolności” mediów, nawet średnio inteligentni Polak i Polka zauważą, że pierwszym kto chciałby zdeptać wolność słowa jest PiS ze swoją armią ciemnogrodzian i Rydzykiem na czele, wszelkie marsze tego typu już męczą, nawet nie bawią a irytują- piąty krok ku przepaści. Kaczyński obłudnie godzący się ze Zbyszkiem, który zgnieciony przez oponenta trzęsie się jak cycek na wybojach, a później standardowo już powarkiwanie na siebie w mediach, niby zjednoczenie prawicy a jednak typowo polsko- polska wojna- szósty krok ku przepaści. Marsze na wielką skalę, rodzaj terroryzmu w dzień rozpoczęcia Euro 2012, niszczenie spokoju wewnątrz własnego kraju, plucie na wszelkie zasady i kulturę. Manifestacje niezadowolonych katonarodowców, moherów, kiboli i związkowców zebrane w jedną siłę, dążących do uwzględnienia ich omamów, przywidzeń i chorych wizji jako jedynej drogi dla Polski i nowego systemu jaki ma tutaj zapanować- siódmy krok ku przepaści i mam szczerą nadzieję że ostatni, że po nim będzie już krawędź z której w tym swoim amoku spadną.

Jeśli tego 8 czerwca faktycznie zapragną wyleźć na ulice i zapewne nielegalnie, to większość z nas powinna się skrzyknąć i pokrzyżować im plany, bo jeśli za pomocą zagranicznych mediów, świat ma zobaczyć ten syf, to niech też zobaczy, że nie każdy Polak i Polka to totalne oszołomy.

2 komentarze:

misiek1 pisze...

Katole i pisdzielce na ulicach w czasie Euro 2012?Super.Po wyjściu z meczu będziemy mogli jeszcze na ulicy dobrze się zabawić z moherową hołotą.Nie bedą niszczone przystanki tylko katolskie pyski.

Ra pisze...

I dziwić się, że mówią o nas w świecie to co mówią skoro widzą coś takiego ............ piękna grupa 'luci' nas reprezentuje...

Prześlij komentarz

Komentuj w miarę przyzwoicie. Jeśli masz zamiar dodać do mojej osoby kilka epitetów- daruj sobie, komentarz zostanie usunięty, chyba że przegniesz pałę, to pokaże innym jakim jesteś burakiem i komentarz pozostanie. Jeśli mentalnie masz 13 lat i chcesz napisać coś w stylu "boże ale ty jesteś gupia" to dorośnij, wróć i może wtedy Twój komentarz pozostanie. Jeśli chcesz tutaj toczyć pianę z katolickiej miłości do bliźniego- usunę Twoje wypociny. Jesteś anonimem? PODPISZ SIĘ! Mała nowelizacja- jeśli wpadasz tu tylko po to, by atakować wypowiadających się na moim blogu, pardon ale... wypadasz.