poniedziałek, 23 stycznia 2012

pACTA conventa

By się nie rozpisywać w nadmiarze- bo tak naprawdę nie mam teraz czasu pisać a to nie jest materiał na swobodne wodolejstwo, które można by stworzyć w 12minut- podam 8 interesujących linków.

ACTA w oryginale 
ACTA przetłumaczona na Polski 
TFUE
TRIPS
PIPA
IIPA
Ciekawostka nr 1 
Ciekawostka nr 2


No to miłego czytania, porównywania i wyciągania wniosków:)

4 komentarze:

Prawda pisze...

Przydałoby się szerzej opisać temat, zwłaszcza to co Ty Damo Kier, zauważyłaś w tym ogromie treści. Każdy może bowiem widzieć coś innego, a niektóre jednostki mogą dostrzec rzeczy absurdalne i zrobić z nich niejadalną teorię spiskową.
Pozdrawiam

Ra pisze...

Przychylam się do powyższej prośby o szersze opisanie tematu.

Anonimowy pisze...

Póki co podrzucam skróty.
Znalezione w sieci;
-Jesteśmy świadkami schińszczania internetu. Górą zbiorowa odpowiedzialność. W jednym się władza myli; Nie jesteśmy Chińczykami ani internet placem Tiananmen.
-Korporacje władające wolnością internetu ,,ubożeją'' niebożęta. ACTA pozwolą odkuć się.
-Coś za coś; wolność dla internetu za ściepę na ,,t f u r c u f f.
-Znów nocą (analogia z krzyżem sejmowym) z partyzanta, bez konsultacji z kimkolwiek chcą postawić nas przed faktem dokonanym. Tradycja?
-Jeśli umowa ACTA nie wnosi nic nowego (ponoć prawo mamy bardziej restrykcyjne), to kiego doopę zawraca.
-Inicjatywa wyszła od Wuja Sama. Nie każdy tyle nachapał, aby to było warte zabezpieczenia prawnego.
-Polska jako amerykański Koń Trojański w Unii. Mimo wątpliwości Europy, nasza władza robi, co do Trojana należy.

Dama Kier pisze...

Schińszczanie Internetu jako sposób na odchińszczenie rynku i walkę z Chinami, po partyzancku. Przykre i ciekawe na ile to będzie skuteczne.

Prześlij komentarz

Komentuj w miarę przyzwoicie. Jeśli masz zamiar dodać do mojej osoby kilka epitetów- daruj sobie, komentarz zostanie usunięty, chyba że przegniesz pałę, to pokaże innym jakim jesteś burakiem i komentarz pozostanie. Jeśli mentalnie masz 13 lat i chcesz napisać coś w stylu "boże ale ty jesteś gupia" to dorośnij, wróć i może wtedy Twój komentarz pozostanie. Jeśli chcesz tutaj toczyć pianę z katolickiej miłości do bliźniego- usunę Twoje wypociny. Jesteś anonimem? PODPISZ SIĘ! Mała nowelizacja- jeśli wpadasz tu tylko po to, by atakować wypowiadających się na moim blogu, pardon ale... wypadasz.