tag:blogger.com,1999:blog-1204816802075909948.post252403419823310119..comments2023-04-10T11:49:56.963+02:00Comments on DAMA KIER: Wpis niepolitycznyDama Kierhttp://www.blogger.com/profile/01364492989014039956noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-1204816802075909948.post-73819772450460963142012-02-09T15:43:01.758+01:002012-02-09T15:43:01.758+01:00Sądząc po godzinie wpisu jesteś świeżo po imprezie...Sądząc po godzinie wpisu jesteś świeżo po imprezie albo jeździe motorem. A co do wpisu to czasem nowa fryzura zmienia osobę i wygląd na lepszy więc "radykalne solucje przynoszące więcej strat niż korzyści" nie jest przesądzone. <br />Pewnie że lepiej jest z wszystkim uporać się od razu ale w naszej narodowej naturze jest trochę lenia, trochę nadziei, trochę głupka. <br /><br />I co do matki, jest ona "matką głupich" ale to nie oznacza że sama jest głupia ;)masifhttp://www.masif.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204816802075909948.post-89340171802407284152012-02-07T17:28:29.589+01:002012-02-07T17:28:29.589+01:00Od problemów nie da się uciec, nie da się ich też ...Od problemów nie da się uciec, nie da się ich też ominąć. W końcu do nas wrócą ze zdwojoną siłą. Lepiej się z nimi rozprawić zanim jeszcze urosną do rozmiarów kiedy walka z nim będzie przypominać walkę z wiatrakami. Jestem zdania, że problem trzeba zdusić w zarodku, jeśli oczywiście jest to możliwe. Aczkolwiek nie wiem czy walkę o nasz los, praca, rozwiązywanie problemów i rezygnacja z bezproduktywnych zajęć to likwidacja części siebie, w końcu robimy to nie po to, żeby czuć się gorzej, nie po to żeby żyło nam się gorzej, tylko po to aby było lepiej. Kiedy jesteśmy dziećmi świat jest mały i prosty, kiedy dorastamy świat rośnie z nami, rosną też i problemy. Jednak dojrzałość to również a może przede wszystkim czas w którym samodzielnie pokonujemy nadciągające problemy.Rahttps://www.blogger.com/profile/02033655102065714728noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1204816802075909948.post-8542760394138017882012-02-07T13:42:39.613+01:002012-02-07T13:42:39.613+01:00Damo, nie jest wiedzieć, w co najpierw ręce włożyć...Damo, nie jest wiedzieć, w co najpierw ręce włożyć, bo roboty huk.Roboty od podstaw, czyli pozytywistycznej roboty.Taka ja na przykład-przeskakuję z tematu na temat, bo tak mam.Wolałabym mieć plan, strategię, taktykę, a nawet chciałabym nagle być zdyscyplinowana i mieć grafik zajęć blogowych, a stosować się doń. Póki co mam to, co wszyscy mamy po obejrzeniu I aktu tragedii, która wcale antyczną nie jest.I nadzieję,iż to będę mogła jakoś ogarnąć.Amen.Serdeczności.Dobrochnahttps://www.blogger.com/profile/07289831977214231428noreply@blogger.com